Humor lepszy ;) Egzaminy pomału zdaję a w nowej pracy bardzo w porządku. Nie ćwiczę, nie mam czasu do końca sesji ale zaczęłam wchodzić na górę po schodach a nie jeździć windą, co w moim przypadku uważam za sukces. Waga ciągle ta sama.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
JedenastyMarca93
3 lutego 2015, 19:17powodzonka w ostatnich egzaminach!:D