Czas leci i mam nadzieję że nadprogramowe kilogramy razem z nim :) Nie ważę się na tygodniu, bo nie chcę popaść w paranoje ciągłego wskakiwania na wagę, niedziela dniem ważenia i koniec ! :) Pewnie w tym tygodniu spadek nie będzie aż tak imponujący jak w minionym, ale ważne by wogóle był. Dzisiejsze menu:
1. pasztet drobiowo-warzywny, chleb zairnisty, ogórek
2. zupa krem z kalafiora z ziarnem dyni
3. kasza gryczana, buraczek, schab ze śliwką
4. puding kokosowo-migdałowy
5. ryż z kurczakiem i warzywami
ikselka1991
30 sierpnia 2019, 15:17Ja nie wytrzymałam i wczoraj wskoczyłam tak z ciekawości. I jest fajnie
Hellada_2019
30 sierpnia 2019, 19:34Jak jest fajnie, to znaczy że idziesz w dobrym kierunku, super, gratuluję :)