Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pech?


... mam pecha! Wczorajszy  wpis nie został opublikowany i dzisiaj również. Czuję się w tej chwili zdołowana...
  • uleczka44

    uleczka44

    3 września 2010, 18:06

    Helenko, ja dzisiejszy wpis pisałam trzy razy, pierwszy zniknął w całości, to znaczy jak już był skończony, drugi w połowie, bo coś niechcący przycisnęłam. I dopiero za trzecim razem mi się udało, ale to juz nie to samo co napisałam za pierwszym razem. Wyszły skróty myslowe, bo ile razy można pisać. Masz już buty?

  • baja1953

    baja1953

    3 września 2010, 16:31

    Głowa do góry... A klumpki doszly? Ja na Sreberku jeżdżę podczas seriali, nigdy podczas wiadomości..;) Cmok, pozdrawiam:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.