Starałam się opanować mój weekendowy apetyt i co mnie bardzo cieszy. Mam delikatne poczucie ze jestem na dobrej drodze, pierwszy etap to 60 kg później 55 kg i koniec:-). Już bym chciała widzieć 60 na przodzie
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
aenne
15 lutego 2017, 09:58Mało już brakuje do 60 kg tylko dotknąć. Pozdrawiam