Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ból


W pracy bryndza ,mało pracy ,jedna z "koleżanek"działa mi na nerwy i nie tylko mi z tego co widzę , a było tak fajnie jak jej nie było ,jest zarozumiała ,nadęta i wredna ,nie którzy myśleli ,że się zmieni ,ale ja wiedziałam ,że będzie taka sama ,albo i gorsza.Po prostu mnie w K......źle traktuje jedną ze starszych Pań ,ale nie jest w mojej grupie i nic nie mogę poradzić.:(

Wróciłam z marszu z(kijkami) mąż mówi że mi narty ukradli ,ale chodzi ze mną ,bo mu też brzucho rośnie a, był taki chudy chyba upodabnia się do mnie :D.Mam ostrogę ,ale boli ;(,najgorzej jest rano i po wysiłku ,muszę iść na rehabilitację tylko na który rok?Czekam od listopada do maja na swoją lordozę .Dosyć marudzenia idę myć się i poczytać w łóżku i spać.

  • handziah

    handziah

    23 stycznia 2015, 08:06

    Doszłam do wniosku ,że w moim wieku muszę czytać więcej bo mózg się robi otępiały i zapominam czasami :(czytam "dziewczyny z portofino" Plebanek .

  • bebe0702

    bebe0702

    22 stycznia 2015, 21:28

    Co czytasz?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.