Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Arbuzowy dzień .


Wreszcie chyba uda mi się ten arbuzowy dzień.


Coś pogoda nam się popsuła...a miało być tak upalnie!!!
Myślałam,że na jakiś basen z dzieciaczkami wyskoczę a tu masz...pochmurno i mglisto.
Aż się z łóżka wstać nie chce.
Niestety zaraz muszę obudzić chłopców i pojadą ze mną do pracy...muszę zrobić naświetlanie tej kobiecie.
Przy okazji starszak do fryzjera pójdzie, bo zarośnięty niesamowicie.
Dzisiaj muszę też odebrać kosmetyki z oriflame..nie wiem czy będę się w to bawić ale chociaż dla siebie coś zamówię jak będzie coś ciekawego-zawsze to trochę taniej niż u kogoś.
No i przydałoby się wreszcie odebrać zdjęcia z komunii syna...
to już ponad 2 miesiące.
No nic zbieram tyłek do roboty.
Miłego dzionka.

  • ewka58

    ewka58

    27 lipca 2012, 10:59

    Miłego arbuzowego dnia

  • luise

    luise

    27 lipca 2012, 08:18

    miłego dnia... i weekendu... i słodkich arbuzów ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.