Z UWAGI NA TO, ŻE VITALIA MA CHYBA JAKIEŚ PROBLEMY TECHNICZNE DODAJĘ WPIS BEZ ZDJĘĆ. DODAM JE GDY TYLKO BĘDZIE TO MOŻLIWE.
Witam wszystkich zaciekawionych tytułem wpisu... ;)
Mój pierwszy raz dotyczy...oleju kokosowego! Co prawda dopiero go kupiłem ale to i tak spory sukces jak dla mnie ponieważ nie wyobrażałem sobie stosowania czegoś takiego w kuchni (uprzedzam pytania -ani nigdzie indziej...hi hi)
Znając cenę tego specyfiku w tesco oraz po informacji od Emilki o jego cenie w innym markecie postanowiłem podjechać do tego, który jest bliżej ;)
Zakupy były dosyć szybkie:
Olej kokosowy w cenie 8.49 za 500 ml
Olej rzepakowy z chili w promocyjnej cenie 3.19 za 250 ml -uwielbiam go. Smażenie na nim bez rozcieńczenia to istny hardcor!
i przy okazji piwko ;)
Tyskie Niepasteryzowane w ilości sztuk 4 za jedyne... oj tam -kasa nie jest najważniejsza ;) W sumie wyszło jakieś 23.72 pln -hi hi
Dawno nie dodawałem wpisu na vitalii... co u mnie? czy coś się zmieniło?
Tak! Powróciłem do jedzenia sprzed diety vitalii. Na nim najlepiej leciałem w dół z wagą i najlepiej się czułem. Mam określone kcal, białka, tłuszcze oraz węglowodany i tego się trzymam (dziękuję :* )
Dzisiaj pod pewną jednostką edukacyjną znajdującą się obok ośrodka dla osób niepełnosprawnych -gdzie zawsze jest problem z podjazdem zobaczyłem takie o to kartki... -wywołały uśmiech na mojej twarzy :)
To chyba na tyle...
Co z moją aktywnością fizyczną? Bywa różnie... mniej biegam ale chyba się wezmę za ćwiczenia -dieta i bieg to chyba za mało aby zrzucić brzuszek ;)
No i jeszcze ogórki :) Hi Hi
Lubicie?
Nattiaa
6 września 2016, 07:36z olejem kokosowym trzeba uważać, żeby było napisane nierafinowany, bo w tych wszystkich marketach jest rafinowany a on już nie jest taki zdrowy i nieskazitelny :)
GrzesGliwice
6 września 2016, 08:39Na pierwszy raz nierafinowany w ogóle nie wchodził w grę. Byłem pełen obaw a jak wiadomo nierafinowany ma delikatny posmak kokosu, nie chciałem ryzykować ,że na starcie się zrażę do niego...
Nattiaa
6 września 2016, 09:10uwierz mi, że ja jak zastąpiłam zwykły olej kokosowym nierafinowanym to nie chce już o tamtym nawet pamiętać, przede wszystkim lepsze samopoczucie bo brzuch mnie nie boli hahha a smaku kokosa wcale nie czuć, potrawa może być ewentualnie bardziej słodka ale jajka czy kurczak nie smakują kokosowo :)
tibitha
5 września 2016, 22:34Małosolne czy kiszone? A gdzie czosnek? :D
GrzesGliwice
5 września 2016, 22:37Bez czosnku... surowy nie wchodzi w grę ale zapewniam Cię, że bez czosnku niczego im nie brakuje oprócz właśnie czosnku ;) hi hi
tibitha
5 września 2016, 22:45Ok bez czosnku też są smaczne i zdrowe :D
Ajcila2106
5 września 2016, 22:06Muszę spróbować ten olej z chili:) Uwielbiam jak pali w gębie:) A moje chłopaki są jeszcze lepsze pod tym względem ode mnie:):):) Tylko jak mam gości to muszę się hamować...bo byliby głodni, reszta rodziny nie jest " pikantna":) No, może jakieś wyjątki by się znalazły:)
GrzesGliwice
5 września 2016, 22:09Jest o wiele lepszy niż ten "kujawski" z chili i czymś tam jeszcze... Naprawdę polecam!
tracy261
5 września 2016, 19:21A wiesz, że ostatnio się nawet zastanawiałam, co z Twoim bieganiem. Tak dobrze Ci szło, a potem to przeciążenie. Nie poddawaj się!
GrzesGliwice
5 września 2016, 22:09Dzisiaj wróciłem na bieżnię :)
tibitha
4 września 2016, 23:24Fajnie jest wypróbowywać nowe produkty w kuchni. Jeśli jednak olej kokosowy nie będzie Ci odpowiadał do jedzenia zawsze możesz zastąpić nim balsam do ciała. Naprawdę super sprawa. Pozdrawiam Angela :D
GrzesGliwice
5 września 2016, 22:12Balsam powiadasz? Na szczęście olej kokosowy przypadł mi i używam go do smażenia. jest bezwonny i bezsmakowy -nie ma przeciwwskazań aby używać go w kuchni.
BlomBly
3 września 2016, 20:46Ja uwielbiam ten olej: są jego 2 odmiany rafinowany i nierafinowany. Ten nierafinowany ma więcej przydatnych składników, ale jest niestety droższy... :(
GrzesGliwice
5 września 2016, 22:14Nawet nierafinowany (taki właśnie zakupiłem) nie jest jakoś kosmicznie drogi. Tak naprawdę jest cenowo porównywalny z olejami rzepakowymi lecz nie mówimy tu o oleju "made in carrefour"
Akane_2010
2 września 2016, 22:56I jak ten olej? Mnie osobiście pasuje a co do diety vitalia. Ja odpuściłam. Posiłki mi nie odpowiadają a i ilość kcal tez nie.
GrzesGliwice
2 września 2016, 23:00Jeszcze nie wiem... mam nadzieję, że dam rade ;) Ja też odpuściłem...mimo, że mam jeszcze trzy tygodnie. Jednak co sprawdzone to sprawdzone... Smacznie, to co lubię no i we właściwych ilościach... waga znowu poleci w dół.
Ajcila2106
2 września 2016, 22:47Ładne zdjęcia:):):) Teraz wiem dlaczego moich mi nie dodało...a ja myślałam, że mnie elektronika przestała lubić:( Bo i drukarka mi się dzisiaj zbuntowała:( Powodzenia!:)
GrzesGliwice
5 września 2016, 22:14Już wszystko działa i uzupełniłem wpis o zdjęcia ;)
Ajcila2106
5 września 2016, 22:18Ja też:)
Ajcila2106
5 września 2016, 22:19Szkoda tylko, że drukarka nadal nie chce działać:( Będzie musiała poczekać na męża:(
Papatka-78
2 września 2016, 22:27olej kokosowy jest zaje...sty ihihih co do piwka to też lubię ihihhihi dziś winko było bo oblewałam wywalczony stół :) pamiętaj że za szybkie lecenie w dół sprawia że mozesz się poobijać ihhiihih miłego wieczorku
GrzesGliwice
5 września 2016, 22:16Ciekawe do czego go używasz skoro jest aż taki zaje***ty? hi hi...
Papatka-78
6 września 2016, 08:44hahahah ale jesteś zainteresowany hahaha rozwiń swoją fantazję hahah
E-milka84
2 września 2016, 21:18lubimy :D No tak, ja jagodzianki a Ty piwko ???? tylko cos nieproporcjonalnie to wyszło, ja zjadłam 1,5 mini a Ty rozpijać się będziesz ??????????? NIE ŁADNIE, a tak poza tym to też :* ;) "Ani nigdzie indziej" hahaha - dobrze że się zabezpieczyłeś ;) Pisz częściej ;)
GrzesGliwice
5 września 2016, 22:15Ty 1,5 a ja 2,0 czyli bardzo podobnie... tyle, że Ty sztuki a ja litry -hi hi
E-milka84
6 września 2016, 07:17no to podobieństwo dość rozbiezne :P hahaha