Hej:)
Tydzień zaliczam do udanych! 6 dni treningu:)
Pon- fat burner bike i 11 km marszu
WTOREK- Fat burner bike + indoor walking
śrdoda- fat burner bike+ aqua trening
czwartek- fat burner bike+ aqua trening
piątek - power pump+aqua trenig
sobota- fat burner bike + aqua trenig
niedziela- wolne!
I walczę bańką z moim okropnym cellulitem. A Wy jak sobie z nim radzicie?:>?
Truskawka.1990
1 czerwca 2014, 22:55hej, i jak widzisz już jakąs poprawę po bańkach? Ja kiedyś stosowałam kilka dni, i miałam wrażenie, że już po tych kilku dniach widać różnicę, ale nie wytrwałam, bo za bardzo mnie to bolało ;p
grymasek1991
1 czerwca 2014, 23:04tak maleńką:) ale jeszcze chyba za krótko stosuję żeby były super efekty.
angelisia69
31 maja 2014, 16:19Wow ladna aktywnosc,ja na szczescie nie mam cellulitu,choc dzis myslalam ze mam :P Ponoc masaze,banki sa najlepsze.