Mam mało czasu, więc będzie krótko.
Dziś żarełko:
-owsianka
-jogurt z kaki i błonnikiem
-rosół
-sałatka
kurczak w przyprawie gyros, warzywa (pomidor, papryka, ogórek,
kukurydza, sałata lodowa), sos jogurtowy z odrobiną majonezu
-reszta sałatki
Wiecie,
że pierwszy raz jadłam taką sałatkę, jak widziałam takie przepisy to
myślałam sobie, że to mało sycące, a to napełnia jak porządny obiad, a
jest lekkie i dietetyczne.
Odkryłam nowość, a zaczęło się od tego, że
wczoraj byli u nas znajomi i zamiast pizzy zamówili taką sałatkę z
dostawą do domu i dziś odtworzyłam ją. Mąż powiedział, że mogę się
zatrudnić w tej pizzerii...
Dziś nie zrobiłam streczingu :( ale w
niedzielę to było do przewidzenia... zwłaszcza, że późno wstaliśmy i w
ciągu dnia wpadli znajomi.
Wczoraj "dzięki" wczorajszym gościom nie zdążyliśmy odkurzyć chałupki i dziś było niedzielne sprzątanko.
A dziś ugotowałam galaretę z kurczaka, rano będzie próba ;)
Jutro
mąż ma wolne, bo idzie oddać krew jak co dwa miesiące, więc ja też nie
umawiałam klientów i robimy sobie wspólny dzionek. Ale trening w ciągu
dnia będzie, nie odpuszczę, ciekawe czym się mężuś wykręci żeby ze mną
nie ćwiczyć....
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Idziulka1971
14 stycznia 2014, 19:53Super jest taka sałatka, często robię podobną, bazą jest mix sałat i własnej produkcji sos czosnkowy :)
MllaGrubaskaa
14 stycznia 2014, 16:54Pod trzepakiem nie da rady ;) jeszcze się trzepaka nie dorobiłam :))
MllaGrubaskaa
14 stycznia 2014, 16:47Skakankę lubię, ale nie mam w domu gdzie skakać :( w lato to na tarasie bym mogła ;)
anabel87
14 stycznia 2014, 11:46sorki, zapomniałam... wiem z czasem różnie bywa, ale ja postaram się ta godzinę zawsze wycisnąć... p90x znam, a p90x3 chcę zostawic na później ;) widze ze ty sobie radzisz z tym ;)
holka
14 stycznia 2014, 10:30Dzięki za wsparcie....będę czytać i pytać :) sle póki co mocno muszę się mobilizować żeby tam w ogóle pójść dobrze że mam z kim :)
Mileczna
14 stycznia 2014, 10:08hihi a no idzie zima i bynajmniej nie mam nieodpartej potrzeby wypróbowania kolców - ale potrzebuje wyzwań :))) wszystko wskazuje na to ,że z pracy dzis jednak wyjde oczasie więc siłka jest mocno w planach. Korzystając z tego ci mi przyslaąłś od kasi i to co dostałam od mani ułozyłam sobie mniej wiecej rening. Najpierw orbi na rozgrzewkę ,a potem na każda partie mieśni 3-4 ćwiczenia od nóg po ramiona:) zobaczymy jak pójdzie - głowe mam nadzieje nastawiłam dobrze!
Mileczna
14 stycznia 2014, 07:58no faktycznie skład sałatki brzmi bardzo niewinnie :) w sensie jakby nie byla sycaca - wypróbuje przy najblizszej okazji :) no własnie tak sobie wczoraj pomyślałam jakie to jest przesrane z tymi kilogramami - jak to szybko wraca , i z jednej strony oczywiscie wiem ,że ja to szybko zrzucę ,ale z drugiej - od razu zcazełam kalulowac jaki czas byłby potrzebny zebym wróciła do wagi poczatkowej :(
wiossna
13 stycznia 2014, 20:33Ja też lubię takie sałatki. Ostatnio jednak warzywa na ciepło wolę.
holka
13 stycznia 2014, 16:56Znam taką sałatkę i mi również smakuje i jest sycąca :) Bardzo fajnie ćwiczysz....jedno pominięcie może się zdażyć najwyzej będziesz miała bardziej zbite mięśnie,które rozmasują na masażu ;)
kuska23
13 stycznia 2014, 13:18ahh uwielbiam sałatke z gyrosem, czesto robie na ostro z ogórkiem kiszonym i czerwoną cebulka.....mniam polecam:)))
MllaGrubaskaa
13 stycznia 2014, 13:07Ja takie sałatki uwielbiam, a dawno nie obiłam. Dzięki za przypomnienie :))
margolix
13 stycznia 2014, 12:21Obiecaj mu jakąś nagrodę w zamian za wspólny trening :D Na pewno się wtedy skusi :D
Babcia.Weatherwax
13 stycznia 2014, 09:46Shaun jest faktycznie strasznie energetyczny. I to prawda, że nie jest zainteresowany płcią przeciwną, do tego stopnia nawet, że ma męża:)
NaDukanie
13 stycznia 2014, 08:57Wystarczy przeczytać twój wpis i wiadomo ze jesteś pełna energii :) miłego dnia.
heili
13 stycznia 2014, 08:49no i jest motywacja i są efekty!!! dodajesz energii kochana:))
Brusiaa
13 stycznia 2014, 08:40Witaj widze ze nadal dajesz czadu i sa efekty gratuluje :)
Kalipso121
12 stycznia 2014, 23:54Właśnie wbrew pozorom ale takie salatki sa meega fajne. Proste smaczne i sycace a malo kaloryczne :)