Jutro czeka mnie cheat day , czyli obiadek u babuni a po obiadku ciasto, które babcia upiekła. Zjem wszystko ale z umiarem.
Dzisiaj poćwiczone: Gym Break płytka z Shape'a
Na wadze : 64,1 kg, ale przed świętem nie będę zmieniać paska
Jutro czeka mnie cheat day , czyli obiadek u babuni a po obiadku ciasto, które babcia upiekła. Zjem wszystko ale z umiarem.
Dzisiaj poćwiczone: Gym Break płytka z Shape'a
Na wadze : 64,1 kg, ale przed świętem nie będę zmieniać paska
Grusia24
3 czerwca 2015, 21:50Jestem nawet zadowolona z niego, chociaż nie ma żadnych przerw między ćwiczeniami i czasem nie mogę załapać co mam w danej chwili robić, ale będę się starała wracać do tej płytki, już dzisiaj czuję mięśnie brzucha i ramiona
angelisia69
3 czerwca 2015, 14:06u babuni wszystko smakuje najlepiej ;-) i jak ten trening?bo mam plytke a jeszcze nie sprawdzalam