Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
smutek


smutek - tak to jest uczucie które ostatnio wciąż mi towarzyszy. Nie mam siły ani ochoty na nic. Bym tylko płakała.Czy ja wariuję?
  • Okruszek83

    Okruszek83

    13 listopada 2013, 13:22

    hmm... trzeba zmienić nastawienie... wypłakać się można, ale nie płakać cały czas, bo to w niczym nie pomoże.

  • endorfinkaa

    endorfinkaa

    12 listopada 2013, 18:12

    dokładnie wiem co czujesz, za swój największy sukces ostatnio uważam wstanie z łóżka, czuję się jak zombiak...a jest jakiś konkretny powód?

  • OneLastTime

    OneLastTime

    12 listopada 2013, 17:26

    nie, nie wariujesz. Musisz się wypłakać, nastawić pozytywnie. Hej! głowa do góry. Jesli masz ochotę pogadać to napisz na priv do mnie... Buziaki:*

  • dietaparyskabyme

    dietaparyskabyme

    12 listopada 2013, 14:28

    idź pobiegaj, przejdzie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.