Heeeej :)
Nie pisałam do was w 1 dniu mojego powrotu bo myślałam, że nie dam rady ale jednak sama się zdziwiłam! Dzisiaj jest 5 dzień na diecie. Pozostaje mi tylko centymetr bo moja waga się popsuła...Muszę kupić nową. Z ćwiczeniami jak narazie w porządku. W tym pierwszym tygodniu nie katuję się tak strasznie. Zaczęłam troszkę lżej od Mel B przez 2 dni, potem przyszły zakwasy (ale takie że nie mogłam usiąść i wstać z nie powiem czego), natomiast wczoraj zaliczyłam 4 km biegania. Dzisiaj nie wiem jak to będzie wyglądało, siedzę w nieszczęsnej pracy do 19:30. Może uda mi się znaleźć chociaż pół godziny. Od poniedziałku zaczynam trochę bardziej intensywny trening. Napewno będę wrzucać pomiary.
5 dni temu miałam 107 cm w brzuchu (najszersza część: boczki)
Teraz po 5 dniach mam już 104 cm :)
No i oto lista rzeczy do kupienia :
1. Torba sportowa na siłownię
koszt ok.30 zł
2. Rolki :)
koszt. 160zł
3. buty
4. W daaaaalekiej przyszłości zestaw sportowy wraz ze spodenkami :
*-*
Ale super pomysł! :)
Całuje i pozdrawiam i życzę wytrwałości :)
A co tam u Was?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
domji
12 stycznia 2014, 13:54dziękuję i życzę powodzenia w walce o siebie! :)
changeoflife
11 stycznia 2014, 21:06Dziękuje za wsparcie, walcz o siebie i dbaj o swoje zdrowie i kondycję, dasz radę!
Lovelly
11 stycznia 2014, 18:56Dziękuję kochana! to takie miłe słowa! Trzymam kciuki za i Twój sukces w walce o wymarzoną figurkę ;*