Hello
Wpadam wrzucisz fotki żarełka, pazurków i treningu.
Śniadanko...chleb żytni z makrela w sosie pomidorowym z kawałkami papryki+woda mineralna z cytryną.
Zapasy domowej granoli Zero dodatku cukru! Słodycz daje odrobina miodu spadziowego i starte na tarle jabłka. Mnóstwo witamin i zdrowia. Świetny dodatek do jogurtów lub jako solo przegryzka. Na bogato orzechów, nasion... pestki słonecznika, dyni, siemię lniane, płatki owsiane, otręby, sezam, imbir, cynamon, olej kokosowy...pychotka ! wg przepisu dietetyczki-diabetyczki
Pełnoziarnisty makaron świderki podany z drobiowymi pulpecikami w sosie pieczarkowym
Chcica matką wynalazków ! Sernik, chodził za mną sernik! Jak go wykombinować by diabetyk bez wyrzutów cukru mógł go jeść...no i wymyśliłam bardzo puszysty lekki bez cukru. Na całą blaszkę użyłam tylko 2 łyżki ksylitolu a spód powstał z domowej granoli. No pysznie wyszło. Nawet mąż nie pogardził i wsunął 4 kawałki
Ala zapiekanki z bułki graham z pieczarkami, wędlina, żółtym serem, pomidorkiem koktajlowym i kiełkami rzodkiewki (kiełki z własnej uprawy)
Hybrydy Semilac z efektem holograficznym w piątek zmalowałam
TRENING
Piątek -60min orbi
Sobota- przerwa
Niedziela-60min orbi
Amy68
28 stycznia 2018, 18:22Ojej... ale sexowny sernik... ja pierdzielę...
Grubaska.Aneta
28 stycznia 2018, 18:35Komplement mega: -)!
Enchantress
28 stycznia 2018, 16:21oj...sernik za mna chodzi...
Grubaska.Aneta
28 stycznia 2018, 16:55Za mna wczoraj tak strasznie chodzil ze musiałam coś wykombinować.
Majkkaa4
28 stycznia 2018, 16:07brawo, cudne jedzenie, boskie paznokcie
Grubaska.Aneta
28 stycznia 2018, 16:54Dziękuję Majeczko.
NaDukanie
28 stycznia 2018, 16:02Jak widać potrzeba matka wynalazku.. Sernik się prezentuje pięknie... Jedzonko też. Szczerze Ci kibicuje :)
Grubaska.Aneta
28 stycznia 2018, 16:54Dziękuję. Sernik fajny lekki nie przeslodzony nie popekal i dozwolony dla cukrzyka.
PuszystaMamuska
28 stycznia 2018, 15:26Marta bardzo Ci kibicuje i powiem Ci nawet ze zazdraszczam tego napędu do działania. Brawo Ty! Slicznie się zmieniasz. To zdjęcie w Avatarze jest sliczne. Pozdrawiam ciepło
Grubaska.Aneta
28 stycznia 2018, 16:53U mnie zawsze jesienią i zimą jest super w temacie chudniecia. Wyzwaniem będzie wiosna i lato.
akitaa
28 stycznia 2018, 17:52Ooo, to ja mam na odwrót :D u mnie w zimie ciężko, na wiosnę chce się bardziej działać, a w lecie to już w ogóle w kwestii diety jest super, bo się nie chce jeść w czasie upałów, w lecie to bym najchętniej żyła na samych warzywach, owocach i.. lodach :D
AnnaSpelniona
28 stycznia 2018, 15:20no i piekni etak trzyamja nie schodz z obranej drogii
Grubaska.Aneta
28 stycznia 2018, 16:52Nie mogę boję się głównie tych skoków cukru.
Magdalena762013
28 stycznia 2018, 15:18Wow - sernik na gramoli wyglada geńialnie, a kolorki pazurków - tez! Ale chyba wole zdjęcia bardziej z oddali:). Trzymam kciuki za Twoje zdrowie. A temat za którym trzymałyśmy kciuki?
Grubaska.Aneta
28 stycznia 2018, 16:51Jeszcze trzymać bo sprawa nadal się nie wyklarowala; -)
akitaa
28 stycznia 2018, 15:16Ciekawi mnie ta domowa granola :))
Grubaska.Aneta
28 stycznia 2018, 16:52To wszystko co jest w jej składzie wrzuciłam na brytfanne i przez 30min pieklam w temp 170st
akitaa
28 stycznia 2018, 17:53Oo, to żona kolegi robi mu podobne batony do pracy. Tylko one są bez pieczenia, tezeja w lodówce. Dodaje miodu i masło orzechowe do sklejania różnych orzechów i ziaren.