Co dziś u mnie? Z dietą okey, bardzo okey, ale waga jakoś nie chciała tego docenić, no cóż, bywa i tak, walczymy dalej. Mój men już ma -8kg w miesiąc, jemu to idzie z górki, żadnych zaparć nie ma, nawet mikołajową czekoladę wpałaszował a i tak na drugi dzień miał -0,5kg. Na obiadek dzisiaj m.in.
Pieczarkowe sakiewki z kurczakiem
Do następnego wpisu
siupka
9 grudnia 2013, 08:41podzielisz sie przepisem? :) wygladaja smakowicie:P :)
piteraaga
8 grudnia 2013, 21:06A dasz przepis na te sakiewki? Wyglądają pysznie. A waga jutro cię nagrodzi
gretka2013
8 grudnia 2013, 17:23Sakiewki pysznie wyglądają
dam.rade.1958
8 grudnia 2013, 13:47książkę wzięłam bo dawali....a te przepisy to sa takie "lidlowskie" z artykułów spożywczych które można kupić w lidlu . Co do loda, dawno nie jadłam, spaliłam dziś sporo kalorii wiec mi nie zaszkodzi, pozdrawiam, a Twoje menu zawsze wygląda tak smakowicie :)))
Novalia26
8 grudnia 2013, 12:39Mężczyźni zawsze mają z górki :) Trzymaj się i nie poddawaj !! :D