Hej wam! Dziś mogę się pochwalić przed wami kolejnym spadkiem! Powiem wam, że jestem trochę mile zaskoczona, bo po tłustym czwartku, bałam się, ze waga stanie, a tu taka miła niespodzianka! We wtorek mam mierzenie to wtedy wam się pochwalę (albo nie :D) czy są jakieś postępy. Ostatnio jakoś zaczyna mi się wszystko układać, mam więcej energii i chęci do wszystkiego. Od dłuższego czasu chciałam grać na jakim instrumencie, ale wiedziałam ze to się jednak wiąże z czasem spędzonym na nauce i oczywiście sporą ilością kasy. Dlatego wpadłam na pomysł, żeby była to jednak gitara, ale ceny były dość spore. Dlatego stanęło na ukulele! Tak. Kupiłam sobie ukulele, gram codziennie po pare godzin. Podejrzewam, ze wszyscy sąsiedzi w moim bloku mnie nie nawidzą, ale mam taką frajdę z tego, ze nie mogę przestać haha :D W poniedziałek zaczynam znów kolejny semestr, plus praca, wiec teraz zwolnię trochę obroty, ale to nic..
Przyznawać się ile pączków zjedzonych? Ja 4 i bardzo dobrze mi z tym <3 Chociaż, trochę później mi było nie dobrze :/ Generalnie to pączki robiłam z bratem sami. Ja zjadłam 4 a Maciek 12! Masakra :D A chudy jak patyk? Jakim to cudem!!! Teraz spadam na zakupki z przyjaciółką. Lov u bby!
BlushingBerry
13 lutego 2021, 21:40Pączki wyglądają super ❤️ ja jem od czwartku po 2 - 1 - 1 to też 4 😁
grubasieczasschudnac
13 lutego 2021, 21:45o proszę tak też można sobie rozłożyć haha, Idealnie! :)
CzarnaAgaa
13 lutego 2021, 19:11Niektórym kalorie się "same"spalają... mi niestety nie 🙃
grubasieczasschudnac
13 lutego 2021, 20:29Trzeba cierpliwości dużo, jestem pewna, że zaczną, jeśli się starasz! Powodzenia <3