Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jak radzicie sobie ze stresem/dołem itp.


Obecnie jestem w rozsypce. Nie mam chłopaka, ale jest taki jeden.. Wiecie o co chodzi. Nie będę opowiadać co się stało, bo jest to za dużo pisania. 

Chciałam się was zapytać jak radzicie sobie z takimi sytuacjami? Pochłaniacie dużo czy jednak tracicie apetyt? Jak sobie z tym radzić? :cc

  • RapsberryAnn

    RapsberryAnn

    7 grudnia 2016, 22:20

    ja sobie radzę ze stresem poprzez sport i .. sen ;) polecam!

  • IR-KA

    IR-KA

    7 grudnia 2016, 22:02

    stres to mój wróg nr jeden i sobie z nim nie radzę :P

  • chrupkaaaa

    chrupkaaaa

    7 grudnia 2016, 18:24

    Ja mam stres w pracy i generalnie puszcza jak sobie konkretnie poplacze :)

  • Jessica02

    Jessica02

    7 grudnia 2016, 17:48

    A sory, wino odpada. 17 lat jak miałam to zwyczajnie olewałam i cieszyłam sie życiem.

  • Jessica02

    Jessica02

    7 grudnia 2016, 17:47

    Włączam dobra komedie najcześciej taka która juz widziałam i znam. Otwieram butelkę wina i wyłączam myślenie. Czasem robie do tego domowe spa. Pomaga

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.