Dziś miałam fatalny dzień...
nie bede juz podżerać wiec na kolacje jem(teraz):
warzywka z patelni z kawałkami mięsa :))
ruch:
długi spacer z psem
i powrót do domu na piechotkę(1km)
Dziś miałam fatalny dzień...
nie bede juz podżerać wiec na kolacje jem(teraz):
warzywka z patelni z kawałkami mięsa :))
ruch:
długi spacer z psem
i powrót do domu na piechotkę(1km)