nie wiem co się ze mną dzieje, wcześniej tyle zapału miałam a teraz NIC!! wiedzę że przytyłam :( jest mi okropnie ;(
jeśli chodzi o moje samopoczucie to też jest nie za dobrze :(
hmmm.... muszę coś ze sobą zrobić!! chcę schudnąć!! BARDZO!!
wiecie.... czytałam o tabletkach, wiem że to nie dobry pomysł ale może mnie to zmobilizuje.
jagody acai- pewnie o tym słyszałyście... od jutra zaczynam!!
a te tabletki kupię w tym tygodniu.
paolcia87
10 czerwca 2012, 19:56normalne... nadchodzi taki kryzys... ja tez go mialam kilknascie dni temu. jak zobaczylam , ze przybywa mi kg od razu wzielam sie znow do roboty. szkoda tego, co sie juz osiagnelo;) glowa do gory!!! a tabletek nie kupuj! szkoda kasy
justynka1992
10 czerwca 2012, 17:15też nie mam takiej samej motywacji jak kiedyś :( ale od dzisiaj mam powrót do diety oby się udało ;) zaraz lecę na skakankę - aaa i zero tabletek!
Hannaaaaa
10 czerwca 2012, 13:52Zadnych tabletek !!One nic nie daja a nizszcza zoladek, jedynie psychicznie Cie wspieraja !! Sama dasz rade, jak nie teraz to pozniej,przyjdzie taki czas;)Glowa do gory ;)
malpiatka1
10 czerwca 2012, 12:57I koleżanka niżej dobrze mówi, zainwestuj w herbatę, ja bym głównie polecała czerwoną, daje niezłego kopa, poprawia humor i poprawia metabolizm ;)
malpiatka1
10 czerwca 2012, 12:56Tyjesz, bo się źle czujesz, a źle sie czujesz, bo tyjesz i koło się zamyka. Nie truj się tabletkami, tylko zacznij mniej jeść i po sprawie!
ArbiterElegantiarum
10 czerwca 2012, 12:09Nie baw się w tabletki... Szkoda na nie pieniędzy i zdrowia:* Jeśli mogę coś doradzić: te pieniądze, które wydałabyś na tebletki lepiej wydać na białą i zieloną herbatę na wagę w jakimś dobrym sklepie. Może w "Czas na herbatę" lub "Five o'clock"? Napewno jest w pasażu grunwaldzkim i galerii dominikańskiej:) Zakup też ładną filiżankę i zaparzacz, bo picie z fusami jest nieprzyjemne. Różne smaki i zapachy herbat zaspokoją chęć na przekąski a przy tym teina doda energii, poprawi nastrój i przyspieszy spalanie tkanki tłuszczowej. A o ile bardziej romantyczne jest sączenie herbaty z ładnej filiżanki niż ładowanie w siebie tabletek... Pozdrawiam! I zapraszam do znajomych, jeśli nie masz nic przeciwko:) A.E.
Zumbola
10 czerwca 2012, 11:54Powodzenia:)))