Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: hej dziewczynki
1 kwietnia 2012
na początku chcę powiedzieć, że szynszylek zmarł :( strasznie cierpiał przed śmiercią :( mój chłopak jest załamany i mi też się udziela :( ogólnie to jest ok
po wczorajszej wpadce zjadłam dopiero na kolację owsiankę.
dzisiaj muszę ćwiczyć bo sobie troszkę odpuściłam ... a i jeszcze jedno, moja mama zauważyła, że schudłam ;D
ale takie jest życie, rodzimy sie a potem umieramy.
Napewno się UDA. Najważniejsze jak inni widzą bo to strasznie motywuje. Bardzo starsznie :) Tylko proszę nie siadać na laurach ;) ino walczyć dalej :)
piska129
1 kwietnia 2012, 13:02
Szkoda szynszyla, ale jemu życia juz nie zwrócimy ;( Ale Ty kochana dbaj o siebie i ćwicz :*
Szynszyl, buuu : ( Trzymaj się! Jeszcze Ci się przyśni zobaczysz... Mi po 4 latach mój piesek się śni.. :) A ćwicz dzisiaj ćwicz! Ja też ćwicze i będę ćwiczyć i.. schudniemy razem ! :D a na wakacje przyjedziesz do mnie do Mielna :D
mysstery
1 kwietnia 2012, 15:51dasz radę :* powodzenia
jusbed86
1 kwietnia 2012, 14:14ale takie jest życie, rodzimy sie a potem umieramy. Napewno się UDA. Najważniejsze jak inni widzą bo to strasznie motywuje. Bardzo starsznie :) Tylko proszę nie siadać na laurach ;) ino walczyć dalej :)
piska129
1 kwietnia 2012, 13:02Szkoda szynszyla, ale jemu życia juz nie zwrócimy ;( Ale Ty kochana dbaj o siebie i ćwicz :*
MllaGrubaskaa
1 kwietnia 2012, 12:41Współczuję , Trzymajcie się.
fragolinkaa
1 kwietnia 2012, 10:55Uu współczuję ;( a skoro mama zauważyła to na pewno tak jest :) i uda się, na pewno! Skoro wszystkie w to wierzymy. Miłego dnia:*
malpiatka1
1 kwietnia 2012, 10:22Na pewno Ci się uda, wierzę w to! :)
magdaaa173
1 kwietnia 2012, 10:02dasz rade! dzielna jesteś i wierzymy w Ciebie! Super że widać efekty, bardzo to motywuje.
zapalka1992
1 kwietnia 2012, 09:58jak Twoja mama to zauważyła to tata juz na 100% dawaj dawaj mała!!!!!! wyobraź sobie jego mine jak Cie zobaczy! :P
poziomeczka15a
1 kwietnia 2012, 09:48UDA NAM SIĘ!!!
Ewciakowaa
1 kwietnia 2012, 09:34Szynszyl, buuu : ( Trzymaj się! Jeszcze Ci się przyśni zobaczysz... Mi po 4 latach mój piesek się śni.. :) A ćwicz dzisiaj ćwicz! Ja też ćwicze i będę ćwiczyć i.. schudniemy razem ! :D a na wakacje przyjedziesz do mnie do Mielna :D
agusia8405
1 kwietnia 2012, 08:32uda się :) trzymam kciuki :)