Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 29

2 listopada 2012

+0,5 kg, wiem że to źle że podjadłam trochę ale nie żałuje, warto było <3 od dziś znów dieta cud, sex i głód :D
śniadanie: malutko owsianki + wafel ryżowy
2 śniadanie: 1 kromka chleba pełnoziarnistego z szynką i ogórkiem
obiad: pierogi z kapustą i grzybami <3
kolacja: jeszcze nie wiem, może płatki na mleku lub bułka pełnoziarnista? co proponujecie? może jeszcze coś innego dla odmany :) ??
+ nareszcie spotkałam się z moją siostra i mogłysmy gadać całą noc <3

29. To że nie mogę podjadać miedzy posiłkami + że trzeba ćwiczyć czego ja nie cierpie !:c

Dodaj komentarz

magdalenka1997
3 listopada 2012, 15:29

Ja bym zjadła kanapki lub owsianke ;-)
klaudiaankakk
3 listopada 2012, 15:25

bluza calkiem fajna. fajną masz figurkę :)
klaudiaankakk
3 listopada 2012, 15:25

bluza calkiem fajna. fajną masz figurkę :)
graszka71
2 listopada 2012, 18:50

Trzymam kciuki za wytrwałośc i powodzenie! :)
roogirl
2 listopada 2012, 18:27

Dzięki. Pół kilo to nic takiego. Na pewno tego nawet nie widać. Powodzenia.
Siranel
2 listopada 2012, 15:13

może znajdziesz jakieś ćwiczenia które polubisz?
natsensible
2 listopada 2012, 13:51

damy radę! jak nie my to kto? trzymam kciuki ! :)
m.kgolebiewska
2 listopada 2012, 13:27

0,5 kg więcej na wadze to niekoniecznie efekty przytycia tylko złogów w jelitach ;) będzie dobrze , powodzenia życze ;)