Jak obiecałam wstawie wam dzisiaj taki malutki kolaż moich zdjęć nóg czyli: i jak tu chodzić w sukienkach? moje nogi to nawiększa zmora, już nawet brzuch jest lepszy :c Ale zrobie coś z tym, obiecuje! Poza tym, dziś na wadzę zobaczyłam 73,0 ale to pewnie dlatego że wczoraj miałam problemy z żołądkiem, więc jutro pewnie dojdzie ten kilogram dziś stracony :c Poza tym siedze w domu i się uczę w ten weekend bo mam strasznie dużo nauki ! ! ! :c no i chyba trochę się podziębiłam przez tą pogodę bo mam katar i kaszel i cały czas jest mi zimno :c
A jak będę miała chwilę czasu jeszcze dziś to wstawie post z moim brzuchem czyli zdjęcia z wakacji (nie lubie ich)
24. to mój 24 dzień więc pewnie jakieś 25 dni temu :)
buziaczki, Grubas <3
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
nelly.
27 października 2012, 19:17Zależy, bo w moim przypadku wybaczyłam coś , czego wybaczyć nie powinnam, dlatego teraz się tak męczę. Nie potrafie zakończyć błędnego koła.. A ty, na pierwszym i trzecim zdjęciu, widzę że wyglądałam nieziemsko! :)
radykalna
27 października 2012, 19:06Oj mój pasek jest nieaktualny :D Ja już prawie pod 80 podchodzę, ale wolę na wagę nie stawać...... ;// :(
radykalna
27 października 2012, 16:52Przeczytałam sobie twoje 'o sobie' i śmiem twierdzić iż mamy dużo wspólnego.;P Również nie jestem w stanie odmówić sobie zjedzenia całej czekolady... również klasa maturalna.. ale musimy spiąć tyłki i się postarać.. bo toż to studniówka tuż tuż.... :D
kasiekzuo
27 października 2012, 11:56nie kupowałam ich suplementów bo są drogie, ale jak sprawdzisz sobie na necie ich skład to znajdziesz taki sam odpowiednik o wiele tańszy ;-)
PannaGomez
27 października 2012, 10:53NO . ! Nogi naprawde masz super:D
chcesiesobiepodobac
27 października 2012, 10:35patrząc na nogi to jakbym swoje widziała. Serio ;p tak samo wyglądam w czarnych rajstopach. Są nieodłącznym atrybutem mojego stroju .
me.gusta
27 października 2012, 10:11mów co chcesz, ale nogi to Ty akurat masz w porządku ;)
Siranel
27 października 2012, 09:48zgadzam się z koleżanką, w szpilkach jest całkiem ok poza tym pamiętaj że te nogi to stan przejściowy, teraz ich nie lubisz ale przecież chudniesz cały czas ... na nogach też :) już niedługo je polubisz :)
takamalaa
27 października 2012, 09:39no w szpilkach jest całkiem ok ;))) ale warto nogi poćwiczyć:) może jakieś bieganie?:) Ciepła herbata i pod kołderkę i leczyć !! z książką też można:)
martini18
27 października 2012, 09:37wcale nie jest tak zle, szczegolnie w szpilkach :)