Waga z paska jest już dwno nieaktualna;/ ważę ogromnie dużo, boję się stanąc na wadze.
Cóż. Trudno się dziwic, że tak tyje;/ wkońcu w zasadzie tylko jem i śpię. O jakiejkolwiek aktywności czy też w ogóle traweniu nie ma mowy.
Czuje się OKROPNIE i zaczynam łapac depresje. W sobotę to wesele, a ja czuje się OGROMNA!!!
Jestem totanie zła na siebie i najchętneij zostałabym w domu, w łóżku, z zasłoniętą roletą i ulubioną płytą. Totalnie nic mi się nie chce;/
Nie wiem co będzie, ale czuję się tłusta.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
anutka3
30 stycznia 2009, 07:04to piątek poświęć dla siebie - pachnąca kąpiel, masaże, maseczki - przytul się sama mocno i nie przejmuj kg. Powrót do zdrowia (fizycznego i psychicznego) jest najważniejszy. Pozdrawiam cieplutko :)