Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
A6W start!


Brak słów dla takiego człowieka jak ja. Wczoraj cieszyłam się spadkiem wagi, a dziś po wczorajszym grillowaniu na wadze + 0,5 kg, wiadomo, zawartoś żołądka, ale denerwuje mnie to bardzo.

Postanowiłam rozpocząć a6w, bo kiedyś to robiłam i efekty były super. Chciałam zacząć wczoraj, ale nie byłam wstanie więc zaczęłam dziś i to postanowiłam sobie, że będę to robiła codziennie rano, bo potem niewiadomo co się wydarzy i czy będę miałą możliwość ćwiczyć.

Zatem 2.V.2012: a6w start; dzień 1

Potem jeszcze dodam wymiary, bo centymetr gdzieś mi przepadł.

  • wi0sna

    wi0sna

    2 maja 2012, 08:09

    Życzę wytrwałości w a6w. :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.