Moją przygodę z odchudzaniem rozpoczęłam dawno, dawno temu. Głupimi dietami i głodzeniem się, rozwaliłam sobie metabolizm.
Doszło do tego, że jak tylko zjadłam coś więcej, natychmiast mogłam to odnotować na wadze;/
Więc zaczęłam wymiotować...
Myślałam, że to pozwoli mi szybko osiągnąć wymarzoną wagę... Błędna iluzja robienia czegoś dla siebie.
W rezultacie powolna autodestrukcja...
Nie chciałam tak, więc zaczęłam korzystać z pomocy specjalistów. Ale problem pozostał....
Żle się czuję w swoim ciele i chcę jak najszybciej to zmienić.
Znalazłam fajną dietę 10-dniową, głównie opartą na zieleninie i nabiale, ale zanim ją rozpocznę, musze się troszkę przygotować. Jem mniej, unikam słodyczy, trochę ćwiczę
(za mało, ale poprawię się!!!).
Mam nadzieję, żę szybko schudnę...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Sonna
23 czerwca 2008, 11:42Życzę powodzenia w zrzucianiu zbędnych kilogramów. Obserwuj swoje ciało aby nie skończyło sie bulimią jak kiedyś. Tutaj znajdziesz wsparcie i ciepłe słowo. Pozdrawiam :) :)
blondyska
22 czerwca 2008, 21:13Dobrze będzie, tylko się nie głodź !! :) Powodzenia
THEBESTWOMAN
22 czerwca 2008, 19:21Największy nasz wróg w próbach osiągania sukcesów, to nasz własny umysł. Życzę Ci zdrowia przede wszystkim, bo bez niego piękny wygląd nic już nie znaczy.