Ostatnio uwielbiam wazenie.
Dzis 85,9kg czyli -0.9kg w tydzien ...bez cwiczeń
Nie moge sie zmobilizowac do cwiczen - zawsze cos!!!...spacery sa ale to za mało
Ostatnio uwielbiam wazenie.
Dzis 85,9kg czyli -0.9kg w tydzien ...bez cwiczeń
Nie moge sie zmobilizowac do cwiczen - zawsze cos!!!...spacery sa ale to za mało
Caffettiera
27 lutego 2017, 22:10super!! teraz zaczynają się fajne, ciepłe dni, może one dadzą Ci energię na ćwiczenia :)
Greta35
28 lutego 2017, 08:12Dziekuje...tez mam taka nadzieje :) ...bo jak zimno to nie chce sie ruszyc, choc na spacer 30-40min z pieskiem chodze codziennie
Annanadiecie
25 lutego 2017, 22:18BRAWO! Kurcze, nie spodziewałam się u Ciebie że przestaniesz ćwiczyć - ale wielkie brawa za ogarnięcie paszczy i za to, że są spadki.
Greta35
26 lutego 2017, 10:05Dziekuje...teraz czekam na spadki jak bedzie ponizej 82kg zaczne cwiczyc, a moze i wczesniej bo wtedy skora jest bardziej elastyczna...no i w koncu moze sie ociepli to tez lepiej sie zmobilizowac :)
Aysiye
25 lutego 2017, 14:30U mnie też ostatnio problem z mobilizacją. A spadek i tak bardzo ładny.
Greta35
25 lutego 2017, 14:40U mnie to juz kilka miesiecy wiec znacznie trudniej zaczac :(
CookiesCake
24 lutego 2017, 22:21Piękny spadek! Poszukaj może najpierw coś co sprawi Ci przyjemność? Jakie cardio taneczne, latino?
Greta35
25 lutego 2017, 05:55Mam plan od marca powoli wystartowac :) ...tylko cos krotkiego
Ashee.
24 lutego 2017, 12:06Gratulacje kochana !! :) Spacer to zawsze lepsze niż nic :) A z ćwiczeniami jeszcze wystartujesz, nie martw się :)
Greta35
24 lutego 2017, 12:10Dziekuje, taka mam nadzieje narazie koncentruje sie na diecie :)