Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Minal drugi tydzien poprawy :)


...ale ten czas leci(kreci)(kreci)

Zgodnie z planem :

-trening

6 dni w tygodniu: Skalpel, 150 brzuszków, Jillan Lvl1, 100 przysiadów, rowerek 25min 

-dieta 1500kcal

Nadal musze sie pilnowac...czasem dodatkowa porcja wpadla :(

-woda

Pije wiecej...lecz nadal za mało...nie chce sie tak jak latem.

Herbatki poszly w ruch.

-slodycze

Moja duma...jeszcze nigdy tyle nie wytrzymalam...dzisiaj 20 dzien bez slodyczy...jupi...daje rade (impreza)

-waga

Schowana...pomiar dopiero w listopadzie;)

Wedlug mnie Plan wykonany w 80%...wiem ze moze byc idealnie...nadal pracuje nad dieta i piciem wody.

Najwazniejsze nie poddawac sie i pracowac nad soba i swoimi slabosciami8)

Lubicie wyzwania...mam cos dla Was:

Jilian do Swiat 5-6dni w tyg dacie rade??

http://diety.interia.pl/index.php/mid/139/fid/1793...

oraz bez słodyczy do Swiat

http://diety.interia.pl/index.php/mid/139/fid/1793...

  • wiola7706

    wiola7706

    6 listopada 2015, 20:25

    a gdzie Ty sie podziewasz?

    • Greta35

      Greta35

      7 listopada 2015, 10:36

      Poległam...wiec nie ma czym sie chwalic :( ...ale powoli sie podnosze. Dzieki ze pytasz :) Pozdrawiam.

    • wiola7706

      wiola7706

      7 listopada 2015, 18:46

      Jak to? ? Co się stało?

    • Greta35

      Greta35

      8 listopada 2015, 08:59

      Przestałam cwiczyc, jesc duzo no i wszystkie plany poszly do kosza :(

  • moniq1989

    moniq1989

    18 października 2015, 21:19

    Gratuluję dni bez słodyczy :)

    • Greta35

      Greta35

      18 października 2015, 21:59

      Dziekuje. Oby dalej tak szlo :)

  • danjol

    danjol

    17 października 2015, 14:26

    Widzę że zmiana wyszla na dobre :) Pomysł z wagą super - rób swoje a efekty będą, nie ma co się stresować codziennie. Powodzenia :)

    • Greta35

      Greta35

      18 października 2015, 11:37

      O tak od razu lepiej...bez stresu i oslabiania motywacji. Polecam stop wazenie!!!...tylko mierzenie.

  • wiola7706

    wiola7706

    17 października 2015, 12:29

    idzie Ci genialnie. Brawo. Ja powinnam więcej ćwiczyć ale jakoś dni za krótkie

    • wiola7706

      wiola7706

      17 października 2015, 12:30

      Swego czasu i ja codziennie Jullian ćwiczyłam a teraz...no cóż.

    • Greta35

      Greta35

      18 października 2015, 11:36

      Dziekuje...z cwiczeniami nie ma problemu :)

  • KASI2013

    KASI2013

    17 października 2015, 11:56

    ...ja już się nie piszę na więcej wyzwań ...zostaje przy swoich ;D każdy dzień zbliża Cię do celu... masz w sobie moc! miłego dnia

    • Greta35

      Greta35

      17 października 2015, 12:02

      Robmy swoje...a ciało nam sie odwdzieczy :) To juz widac u ciebie...a u mnie tez juz niedlugo beda efekty. Dziekuje...to Ty pierwsza mnie zmotywowalas...mowilas ze czas i tak uplynie, wiec lepiej dzialac :) Pozdrawiam cieplutko.

  • Caffettiera

    Caffettiera

    17 października 2015, 11:44

    Bardzo się cieszę, że Jillian Ci tak przypadła do gustu :D Ja niestety nie podejmę wyzwania bo wiem, że się nie wyrobię, za dużo wyjazdów w listopadzie:( Ale trzymam kciuki :D

    • Greta35

      Greta35

      17 października 2015, 11:49

      To dzieki Tobie...Jilian jest rewelacyjna i wlasnie taki trening mi jest potrzebny...i polubilam go :) Szkoda moze innym razem pocwiczysz ze mna. Milego dnia :)

  • aluna235

    aluna235

    17 października 2015, 09:40

    Praca nad sobą czyni nas silnymi. Świetnie Ci idzie. Tak trzymaj. Pozdrawiam serdecznie

    • Greta35

      Greta35

      17 października 2015, 09:44

      Dziekuje...z tyg na tydz coraz lepiej i latwiej...ale trzeba sie pilnowac. Milego dnia :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.