Ostatnio trochę pogrzeszyłam, trochę nie ćwiczyłam... taki chaos maleńki ale jest ok:)
W sumie to tylko hula hop było ...
Od dziś @ więc ważenie i mierzenie będzie pooooo..... i ciekawe co pokaże wtedy:)
A jak do tej pory do sukces w niejedzeniu chlebka zaliczam:)
Mam dużo pracy tymczasowo , tak ze wpadam Was poczytać tylko....nie gniewajcie się że mało odpisuję.... ale trzymam kciuki i cały czas Wam dopinguję!!!!!!
BUZIACZKI
mundziu
15 marca 2012, 08:20Cosik niewiele się pokazujesz... Mam nadzieję, że przyczyną jest Pan :))i pozytywnie
darkviola
10 marca 2012, 04:58to musi byc piekne uczucie byc tak blisko celu, powodzenia
mundziu
8 marca 2012, 08:24Będzie...myślę, że dziś lub jutro wynajdę te co mam gdzieś na płycie zapisane a 21.03 będę robiła do legitymacji to wyślę od razu :)
mundziu
7 marca 2012, 08:25Ja mam euthyrox 175, a i zapytaj może siostry czy nie zauważyła pogorszenia wzroku. Bo podobno przy tym leku się pogarsza. Nie wiem też ile już bierze. U mnie 21 marca minie rok. U mnie do eurthyroxu mam jeszcze obowiązkowo vigantoletten 1000 i calperos również 1000. A i naprawdę jestem lekko zniechęcona. Właściwie od pół roku stoję w miejscu.
ivonek77
7 marca 2012, 00:00Trzymaj kciuki za Nas a my Trzymamy za Ciebie :) I tak podziwiam wykluczenie pieczywa z menu ja bym chyba umarla z glodu jakbym chlebka choc ciemnego ale jednak nie wciagnela choc malej kromeczki. Pozdrawiam.
iness7776
6 marca 2012, 11:01Trzymam kciuki za ostatnie 0,5 kg. To już tak niewiele...
svana
6 marca 2012, 06:59a my tobie dopingujemy i trzymamy kciuki!!!
mundziu
6 marca 2012, 06:40Bardzo się cieszę, tylko na cholerę nam takie skoki ciśnienia ? :))))))))))))))))))) Nudne byłoby życie bez nich :))
Milosniczka
6 marca 2012, 00:08też ostatnio odpuszczam, ale dumam nad zakupem kijków do nordica :) hula hop podobno daje niezłe efekty, widzisz je już?