Nie jest łatwo ale radę daję. Zero chleba i słodyczy:)
Dziś paseczek znowu przesunełam tym razem o 0,30kg:)... Chcę osiągnąć cel do moich urodzin...jak myślicie, uda mi sie? ...czyli do 20 marca.... :)
Ćwiczenia;
10km rowerek
20 min hula hop. /na początku miałam małe siniaki ale teraz już nie ma mimo ze cwiczę w niegrubym sweterku:)..
Spokojnej nocy:) a jutro miłego dnia Wam zyczę:)
Basik72
26 lutego 2012, 17:44Cały czas liczę na wspólny wypad na basen! Co do siatki to przez ferie brakowało nam ludzi, teraz wszyscy wrócą, ale jedna z dziewczyn może grać tylko co drugi piątek bo pracuje zmianowo, więc może uzupełnisz lukę?
savelianka
26 lutego 2012, 11:11ja mysle ze sie uda,i trzymam kciuki!
nika2002
26 lutego 2012, 07:33Uda się. Tak mało Ci zostało!
ivonek77
25 lutego 2012, 23:57Gratuluje ! 9 dzien i taki postep , Super ! Wytrwalosci i jeszcze raz wytrwalosci zycze :)