Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tego mi było trzeba...dziękuję


Dziękuję Wam  za te mile słowa...
 Zaczęlam się cieszyć jeszcze bardziej z tych moich osiągnięć! 

Trochę mam za krotki dzień:)

1.5l wody + 1 kawka + 1 herbatka z róży
Sniadanko; platki owsiane 150ml
Obiadek;resztka mala ryżu wczorajszego a po dwóch godzinkach delikatna zupka -150ml.
 Kolacja; 300ml serka lekkiego z łyżeczką brązowego cukru.



100 brzuszków:)
13km rowerkiem

Dzi dojechałam do Suchej Beskidzkiej
Też ładnie:). Ale Zakopane chyba jednak ladniejsze.

Teraz jadę do Milówka:)) ...pierwszy raz o tym słyszę... ciekawe co to za miejsce:). Przede mną 53,9km:)


DZIEŃ 24=
24 dzień woda zaliczona
23 dzień bez słodyczy
23 dzień bez białego pieczywa
24 dzień ćwiczenia zaliczone
17 dzień bez białego cukru
:))


Moja wirtualna podróż...

Pokaż dookoła Polski na większej mapie


  • ewkunia

    ewkunia

    27 stycznia 2011, 00:23

    to odkładanie "na jutro" czasem ma swoje dobre strony. już raz się udało, kiedy umierałam z ochoty na pralinkę ;))

  • ewkunia

    ewkunia

    26 stycznia 2011, 22:39

    a jestem tak zmęczona, że już nawet jeść mi się odechciało. może kawałek drożdżówki wmontuję w jutrzejszy plan diety ;)

  • AgaSzczypiorek

    AgaSzczypiorek

    26 stycznia 2011, 22:34

    Ładnie Ci idzie! A czy Ty przypadkiem nie do Milówki zmierzasz? A jesli to jednak ten Milówek - jak dojedziesz - powiedz jak tam jest. Bo też jeszcze tam nie byłam :) a to jest zapodziana fotka z mojego wpisu. Dzięki za sygnał, że się zagubiła! Buźka! <img src='https://vitalia.pl/img441/8365/10529170.jpg' border='0'/>

  • smutasekCZYLIja

    smutasekCZYLIja

    26 stycznia 2011, 20:30

    widzę że ładnie Ci z dietką idzie, i masz rację trzeba się cieszyć najmniejszymi sukcesami, pozdrawiam

  • bozenka82

    bozenka82

    26 stycznia 2011, 08:47

    tam jest!nie byłam nigdy w tamtych okolicach (nawet w Zakopanym). A wczoraj też robiłam zupkę brokułową - tylko, że z ziemniakami ;)

  • ewkunia

    ewkunia

    26 stycznia 2011, 00:48

    Moja Droga! Wielkie brawa za wyniki i jeszcze większe za brzuszki!!! :)) Świetnie dajesz sobie radę. :) Cały czas trzymam kciuki, choć mam teraz mniej czasu, żeby pisać. W każdym razie też staram się nie poddawać. :)Pozdrawiam!!!

  • saraa5

    saraa5

    26 stycznia 2011, 00:30

    Kiedy jestem glodna dzien wydaje mi sie za dlugi:)

  • asiaczekk

    asiaczekk

    25 stycznia 2011, 23:37

    Powodzenia i oby tak dalej ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.