wniosek jeden organizm głupieje... bilans spożytych kalorii musi być zbliżony każdego dnia - muszę się o to postarać, żeby mieścić się w przedziale 1200-1400 (lub 1300-1500) - wahania 200 kcal miałam na smacznie dopasowanej, więc takie wahnięcia chyba mogą być, ale postaram się, aby bilansik miał z przodu 13... zauważyłam, że 1200 to dla mnie za mało, przy natłoku obowiązków, źle się czuję, nawet kręci mi się w głowie wtedy..
powyższe nie zmienia jednak faktu, że czuję się fantastycznie po ćwiczeniach i jest super!!! tak naprawdę dla mnie ważniejsze są centymetry, bo to one "tworzą: mój wygląd, ale je sprawdzę 30 kwietnia i wtedy zdam relację.
Poza tym muszę popracować nad mięśniami brzucha, bo mi się rozeszły po dwóch ciążach.. przed ciążą (drugą z resztą) miałam deskę z mięśni (pod tłuszczem brzusznym, ale zawsze
i to tyle na razie, pewnie młoda się zaraz obudzi (o 7:30 pierwsza drzemka, bo wstałyśmy po 5).
uaktualniam jeszcze tylko suwaczki ćwiczeniowe, powoli powoli ale idą do przodu:



wisienka25
14 kwietnia 2011, 08:50jak zaczelam cwiczyc do przez tydzien waga mi stala w miejscu. moze organizm musi sie przyzwyczaic do cwiczen jesli wczesniej nie cwiczylas tak intensywnie. po 1-2 tygodniach waga zaczela spadac szybciej(1kg/4dni). cm tez spadly gwaltownie po tych 2tyg;)