Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
52/206


Nie chce zapeszac ale dzis waga 70,8 jeszcze kilo i znowu chwyce szosteczke ;D  
Wogole to dzis kupilam super wyszczuplajace mnie spodnie rozmiar 40 pierwszy raz czuje sie od porodu szczuplej ( ach przepraszam czulam sie tak 2 kilo mniej temu ;D) Dzis obiadek ten co wczoraj bo wczoraj bylo co innego niz masz ;D
sn bulka lekko posmarowana Delma plus troszke kukurydzy i poltorej parowki plus kawka z mlekiem ;Dok 450

2 sn baton zbowowy 104 kcal

obiad ziemniak surowka z kiszonej kapusty palka ok 400 kcal

podwieczorek herbata 3 ptysie - 200 kcal?

kolacja salatka kukurydza papryka jogurt cebula 2 jajka  ok 350 ?

przekaska jablko i minola (polaczeniemandarynki z pomarancza ) jakies 200 kcal

okolo 1700   plus/minus 150  kcal

juz zaliczony 2 godz spacer brzuszki przysiady i sprzatanie;/. Malo ale zawsze cos przy mojej corusi to i tak duzo ;D
  • vitalia92

    vitalia92

    28 września 2013, 20:29

    Dziekuje slicznie za mile slowo :) Hehe u mnie tez to roznie bywalo, ale jakos tym rytmem pare kg na minusie, pare kg na plusie i tym sposobem sie dokulalam do tego co mam :) pozytywnych fluidow u mnie malo teraz, @ sie zbliza i ciagnie mnie na slodkie, ale dzis juz wygralam walke z przepyszna babka w polewie wiec moze nie bedzie tak zle :) malymi krokami do przodu, mi tez czasem nozka sie troche powinie, ale nie ma sie co przejmowac i walczyc dalej:)

  • vitalia92

    vitalia92

    28 września 2013, 13:18

    pieknie idzie.. :) teraz ciiiiii... szosteczka niedlugo bedzie :)

  • Rakietka

    Rakietka

    28 września 2013, 13:18

    Czyli fajny zakup się trafił ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.