Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
14-11-2012


Pogoda dzisiaj u nas ładna, umyłam dwa okna, ogólnie ogarnęłam mieszkanie, przyholowałam Młodego ze szkoły, ugotowałam żarełko i...oklapłam. Jeszcze pewnie poćwiczę chwilkę , poleżę i pojadę do pracy. Boże, jak ja nienawidzę składać ubrań!!! Ani prasować! Szkoda, że nie mam super hiper wielkiej garderoby, gdzie pewnie i tak wszystko leżałoby na kupce, he he. Za to nadaję się na zmywak, bo myć naczynia lubię...
  • grupciaa

    grupciaa

    16 listopada 2012, 13:27

    ja też nicierpie prasować :/

  • nika7423

    nika7423

    15 listopada 2012, 07:49

    A ja nie prasuję...to znaczy prasuję,ale rano,to co chcą ubrac...

  • annna1978

    annna1978

    14 listopada 2012, 15:08

    ja tez nie cierpie prasowania!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.