Hej hej, postanowiłam się odchudzić.Nie pierwszy raz zresztą... Chyba nie ja jedna. Nie mam zamiaru stosować jakiejś drastycznej diety, zwykłe MŻ czy jak kto woli Żpp. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Chciałaby, żeby wpisy na Vitalii pomogły mi choć trochę w mobilizacji, bo moja wola jest baaardzo słaba.Żebym odmówiła sobie ciasteczka na samą myśl o wpisie do pamiętnika. Może w końcu zmobilizuję sąsiadkę do wyjścia na kijki? Tak się zbieramy już miesiąc....chciałam zacząć już wczoraj ale niestety przesadziłam z przerwą miedzy posiłkami i wieczorem dopadł mnie WIELKI GŁÓD. Więc po co cały dzień się męczyć? Tak ciągle zaczynam od nowa..dzisiaj się udało.Już po kolacji, jutro napiszę czy udało mi się nie podjadać.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
gejsha
27 marca 2012, 20:20Powodzenia :)