Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
warzywka


kocham warzywka a one chyba tez kochają mnie ...na obiad sporo marchewki i mizerii z kefirem gotowana noga i wątróbka kurza, szklanka kefiru, zerwona herbata...Och ...czuje że się przejadłam...do wieczora raczej nic nie przełknę, jeszcze wieczorem z gosią do lekarza i po felerną receptę....
  • josie61

    josie61

    16 sierpnia 2010, 17:31

    Pięknie wyglądasz na zdjećiu, trzyamam kciuki. Pamiętaj, że dieta to nie wszystko ! Polecam bieganie. Buziaczki

  • puszkowaty

    puszkowaty

    16 sierpnia 2010, 15:55

    Uwielbiam dni z warzywkami ;) Tez wtedy czuję sie przejedzona więc taki urok dukana ;) pozdrówka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.