Dzisiaj trochę kosiłam trawkę jakąś godzinkę, teraz jeździłam rowerkiem 30 minut- 20km za mną!!! jest super!!! stres spalony- kłotnia z mężem....
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
gosiaczek2010
27 lipca 2010, 16:50jadę bardzo ale to bardzo bardzo szybko... No może zajmuje mi to 31 minut... albo mój komputer żle wskazuje....Trudno wyczuć...
wroobela
27 lipca 2010, 08:10ja stresy zjadam, a nie spalam, dlatego biore tabletki na uspokojenie i staram sie nie kłócić z mężem :)
manam
26 lipca 2010, 23:28ulala. jakim cudem udaje Ci się przejechać 20 km w ciągu 30 min? :D ja dziś w 35 min przejechałam 11 km... przy tempie 25km/h powodzenia :)