Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Musiałam się zważyć.... nie wytrzymalam....
8 czerwca 2011
Zważyłam się po dzisiejszym obzarstwie czyt. jogurt,jablko,płatki czekoladowe, tymbark i fasolka po brytonsku masakra taka duza miche, ze to szok:) i o tej porze pokazal sie spadeczek 0,4 kg jakie to przyjemne zmieniac paski:)
ODCHUDZANIE TO JEDYNA GRA, W KTÓREJ NAJWIĘKSZY MINUS WYGRYWA :p
A MOJE CHUDNIĘCIE ZAJĘŁO MI ROK :)
activia20
8 czerwca 2011, 22:06
pomyśl sobie jak to fajnie będzie jak za rok,będziemy już takie szczuplutkie laseczki,w krótkich szortach i topie,jak faceci będą się za Tobą oglądać na ulicy i wtedy od razu zapał będzie;)mnie strasznie motywują zdjęcia osób takie ,,przed'' i ,,po'' szczególnie jak stracili dużo kg,także jak tylko czujesz że zapał taki malutki to poprzeglądaj takie foty i pomyśl że przecież Ty też dasz radę,a co;)a co do zmiany paska,to chyba każdy z nas uwielbia go zmieniać coraz to na mniejszą wagę;)trzymam kciuki i nie poddawaj się;)
onaiobsesja
24 czerwca 2011, 23:03ODCHUDZANIE TO JEDYNA GRA, W KTÓREJ NAJWIĘKSZY MINUS WYGRYWA :p A MOJE CHUDNIĘCIE ZAJĘŁO MI ROK :)
activia20
8 czerwca 2011, 22:06pomyśl sobie jak to fajnie będzie jak za rok,będziemy już takie szczuplutkie laseczki,w krótkich szortach i topie,jak faceci będą się za Tobą oglądać na ulicy i wtedy od razu zapał będzie;)mnie strasznie motywują zdjęcia osób takie ,,przed'' i ,,po'' szczególnie jak stracili dużo kg,także jak tylko czujesz że zapał taki malutki to poprzeglądaj takie foty i pomyśl że przecież Ty też dasz radę,a co;)a co do zmiany paska,to chyba każdy z nas uwielbia go zmieniać coraz to na mniejszą wagę;)trzymam kciuki i nie poddawaj się;)