Musze dać rade mam postawiony cel i dążę do niego
przepraszam że nie pisze co dzień jak obiecałam ale sie nie wyrabiam odstawiam synka na autobus ćwicze potem ogarniam dom cały ciągle mam masę prania po tym jak stara pralka sie popsuła i czekałam na nowa < niektórzy wiedza ile 2 dzieci w ciągu paru dni sie brudzi > masakra i do tego szkicuje szkice na zamówienia by sobie dorobic dla dzieci na cukierki it by miały coś od życia .. do tego muszę się uczyć do egzaminiu z prawka robiłam je 3 lata temu a tera bede wznawiac xD
no i całe dnie mam mega aktywne dokładam do tego długie spacerki z psiurem bardzo szybkie i aktywne mam nadzieje ze przy tak aktywnych dniach sale troche tłuszczu dodam ze jem mało ale za to bardzo regularnie bo co 3 godziny i pije wode wode i tylko wodę kochani wiec bede uzupełniać moje notatki jak znajde tylko chwileczke wolnego czasu nie gniewajcie się a o to foto z wakacji tak dla porównania za miasiac :)
P.S przepraszam za byki szybko pisałam by wam opisac wtorek i srode xD
Magiczna_Niewiasta
11 września 2014, 09:24Trzymam kciuki, i powoli z wszystkim się wyrobisz :)
gorcia5480
11 września 2014, 11:12dziękuję