Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
piątek piąteczek piątunio


13 piątek]:> data dla mnie jak każda nie przywiązuje wagi do tej daty :) 

z rana skalpel zaliczyłam(pot),;) potem chłodny prysznic(deszcz) a teraz myślę co dalej :) z dziećmi na spacerek trzeba (mysli)..... u nas pagoda w miarę nie za ciepło nie za zimno(zimno)

..... kobietki dzis mijają 4 tygodnie moich ćwiczeń:D nie wiem jak wyglada teraz moja waga ale czuje się świetnie :D spodnie na mnie wiszą chyba będzie trzeba zaopatrzyć się w jakieś nowe :) (mysli) ja zmykam bo szkoda dnia widzimy sie w poniedziałek :) (pa)

P.S:p

 zdecydowałam ze dalej będę ćwiczyć SKALPEL aż opanuje go do perfekcji :)  no to co widzimy się w poniedziałek 

WEEKEND dla rodziny :):D

  • CzarneSloneczko

    CzarneSloneczko

    14 czerwca 2014, 10:14

    ha ja też mam taki cel z skalpelem ;) i potem coś innego wymyślę z Ewką ;) powodzenia!

    • gorcia5480

      gorcia5480

      14 czerwca 2014, 17:54

      skalpel jest bardzo fajny <3 dlatego postanowiłam opanować to do perfekcji :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.