Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pod górkę


Niestety jak to pierwsze dni jest ciężko, najgorzej przy porze takiej jak ta, kiedy bierze mnie głód...

zjadlam dzis

kasza z dodatkiem cebuli
kotleciki z sera i ziemniakow z surowka

5 kosteczek czekolady, 6 cukierkow.

kawka

ziola 3 razy

NIE JEM KOLACJI.... AAAA GŁÓD.

Powoli do 68 małymi krokami

:) zaczęłam, będzie dobrze
  • Perfekcjonistqa

    Perfekcjonistqa

    27 listopada 2012, 20:30

    Ale kolacje trzeba jeść :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.