Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Walka z Grześkiem :-)


Jestem tydz. przed okresem i walczę z pokusami a najbardziej z wafelkiem Grześkiem :) (a mam ich w szafce 8 szt.) Od dwóch dni mnie kusi ale na razie się nie poddaje nie ulegam jego wdziękom :D.  

Muszę się pochwalić bo udało mi się zgubić przez tydzień 1 kg. jupi.

Wczorajsze memu nie było za ciekawe wiec się za dużo nie rozpisuje i dzisiaj też szału nie było. Aha i wczoraj nie ćwiczyłam bo ogarnęła mnie niemoc i było mi strasznie zimno. (zazwyczaj tak mam przed okresem że jest mi bardzo zimno i jeszcze wychodzi mi febra ;( ).

Wczoraj kupiłam sobie płytki Chodakowskiej Sekret i Sukces. Mam nadzieję że  dzisiaj poćwiczę. Chciałabym poćwiczyć trening mojego braciszka i Ewy ale nie wiem czy dam rade jak Łukasz da mi wycisk :D 

  • roogirl

    roogirl

    3 marca 2016, 20:33

    Nieźle ci idzie jak nadal są w szafce. Brawa.

    • giziaa1980

      giziaa1980

      4 marca 2016, 07:02

      już nie ma .... dzieci zjadły hahah

  • KatarzynaXXL

    KatarzynaXXL

    2 marca 2016, 22:00

    Ja juz bym zjadła je ;) Ostatnio specjalnie nie kupuje nic słodkiego bo by kusilo :)

  • giziaa1980

    giziaa1980

    2 marca 2016, 17:07

    U mnie są bo dzieci dostały od teściowej :)

  • angelisia69

    angelisia69

    2 marca 2016, 16:53

    Sukces jest bardzo fajny,polecam a Sekret to taki bardziej w ramach relaksu.Ja zawsze wolalam Princesse od Grzeskow :P

  • paatrycjaa1

    paatrycjaa1

    2 marca 2016, 14:57

    a ja wlasnie zjadlam obiad-i tez tak przewracam jezykiem zeby cos slodkeigo zjesc;) ale jestem w pracy i akurat nie mamy nic slodkiego to nie zjem:D

  • dorotha

    dorotha

    2 marca 2016, 14:33

    Albo podaruj komuś te Grześki :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.