W sobotę po pracy poćwiczyłam Killera. nawet mi dobrze poszło.
Rano waga na czczo 56 kg. Ostatnio mniej jadłam bo poparzyłam sobię podniebienie. Dobry , choć nie polecany sposób na zmniejszenie apetytu. Nie czuję się dobrze w swoim ciele więc będę dalej ćwiczyć, póki sił starczy.