Właśnie poćwiczyłam Skalpel. Szybko leci. Nawet słabo sie dziś spociłam. Napiję się witaminki i za pół godzinki kolacja. Kromka z makrelą i ogórkiem małosolnym , druga z białym serem i pomidorem.
Chlebek rośnie, za pół godziny zacznę piec. Będzie ciepło i pachnąco. Dzisiaj chlebki z czarnuszką.
Agacia280
10 lipca 2013, 18:17super ;)
Sylwia19l
10 lipca 2013, 17:27powodzenia !;)