Dzisiejsze śniadanie:
2 kromki chleba żytniego razowego - 1 z avocado i jajkiem na twardo (w oryginale było jajko sadzone, ale nie lubię), 1 z mozarellą (zamiast nieszczęsnej szynki z indyka) i pomidorem, pół małej papryki. Sok jabłko-marchew-banan (kupny, bo rano nie mam czasu soków wyciskać).
Na szczęście wytrwałam do II śniadania ;)
angelisia69
19 czerwca 2015, 16:57pycha,awokado i jajko uwielbiam ;-)