Hej Vitalijki! :)
Po raz pierwszy w życiu zdarzyło się, że 4 dni z rzędu intensywnie ćwiczyłam :) 3x fitness w klubie, a dzisiaj zumba. Jutro mam nadzieję, że uda mi się pojechać na basen. Do tego przerzuciłam się na rower, to tylko 10min, ale lepsze to niż jazda autobusem :)
Jutro dzień pomiarów, mam nadzieję, że choć trochę mnie ubyło...
A poniżej mój wege "kebab" - kukurydziany omlet z hummusem i warzywami:
Było pyszne!
Mam nadzieję, że ładna pogoda się utrzyma i sezon rowerowy ruszy pełną parą :)
3mam kciuki za siebie i za Was!
xoxo
angelisia69
17 kwietnia 2015, 04:22super ze dajesz rade ;-) a kebabik pycha,napewno smaczniejszy od kupnego
TakBardzoBymChcialaSchudnac
16 kwietnia 2015, 22:51Swietnie Ci idzie :))