Trwam dalej w swoich postanowieniach trzymania się diety ułożonej przez vitalie - mimo, że czasami są małe grzeszki, nie ma tego dużo, ale i nad tym staram się panować - waga leci w dół co najważniejsze - dzisiaj waga pokazała 111,4 kg - mimo, ze mam okres i zdaje mi się, że trochę woda się zatrzymała - Postanowienie na sierpień to trzymać się ustalonej diety i dużo spacerować - ściągnęłam sobie aplikacje endomondo i zamierzam chodzi przed pracą, po pracy (w zależności jaką będę miała zmianę w robocie) ten tydzień odpuściłam bo upału po 35 stopni to nie dla mnie - na szczęście od poniedziałku mam być lepsza pogoda więc będę działać :-) A to część jedzonka z dwóch tygodni
1. kurczak w papilocie w przyprawach z brokułem i kaszą pęczak
2. Ziemniaki z kaszą na jogurcie naturalnym do tego dwa jajka sadzone i fasolka.
3. Omlet na słodko (dwa jajka + trochę mąki) do tego "dżem" własnej roboty z jabłka i nektarynki (jabłko i nektarynkę gotuję 15 minut - do tego łyżka cukru)
4. Pulpety wieprzowe ( z szynki wieprzowej) w sosie pomidorowym (passata pomidorowa do tego starkowana marchewka, pietruszka i cebula) z ziemniakami.
5. Słodkie śniadanie - kasza kuskus z pieczonym jabłkiem, migdałami do tego parę śliwek suszonych.
6.Słodki deser - trzy gruszki - pokrojone w ćwiartki - ugotowane z 20 g gorzkiej czekolady.
7. Śniadanie - chleb żytni z czosnkiem i pomidorem zapieczony z mozzarellą
8. Dzisiejsze śniadanie - kanapki z chleba żytniego posmarowane masłem czosnkowym (20 g masła i dwa ząbki czosnku) i 60 g szynki (u mnie polędwica łososiowa)