już się boję co tam będzie ![]()
albo nie zmieni się nic, albo pójdzie do góry, albo w dół ![]()
tadaaam, objawiłam wielką prawdę o trzech opcjach ![]()
rozmyślam nad wstawieniem zdjęć porównawczych przed i po tych 6 treningach (dzisiaj zaliczyłam szósty
). niestety odezwała się złośliwość przedmiotów martwych i mój laptop zeżarł zdjęcia before
.
uwaga: le ja jak rozmyślam
i menu:
ŚNIADANIE: 400g jogurtu + dwie łyżki otrąb + pół łyżeczki cynamonu
OBIAD: "łódeczki" z cukinii + pieczarki (pychaa)
KOLACJA: naleśniki
+: 400g jogurtu + dwie łyżeczki kawy, dużo ogórków kiszonych
dzisiaj miałam straszną ochotę na coś słodkiego, prawie wlewałam sobie słodzik do gardła.
fu, fu, fu. tak nie wolno!
miska2909
8 maja 2012, 22:41od czasu do czasu można coś słodkiego :>
hayley1997
8 maja 2012, 16:17napewno będzie dobrze. Trzymam kciuki ;)