Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
chodzenie :)


Gdzieś przeczytałam, że 10000 kroków dziennie daje zdrowie i "dużą aktywność" - no wiecie ten parametr dodawany przy liczeniu zapotrzebowania na kalorie. Ja wolę więcej zjeść i więcej się ruszać zdecydowanie nic siedzieć za biurkiem na ptasich porcjach. Poza tym lato jak jesień i czuję się listopadowo - czytaj: ciężko dupę ruszyć na fitness. W związku z powyższym oraz faktem, że iphone automatycznie liczy kroki robię te 10000 kroków :-) i naprawdę mam sylwetkę osoby aktywnej. Brzuch jedynie musiałabym robić dodatkowo, ale to bardziej przez 5 dzieci urodzonych niż złą jakość ruchu. Przemiana mojej materii jest ja na razie super, skoro już mi zleciał dobry kilogram, a dieta jest gdzieś miedzy założoną a normalną, czyli między 1200-2000kcal. Chyba, że waga oszukuje ;) ale za to jak miło

  • fitnessmania

    fitnessmania

    2 kwietnia 2017, 10:11

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

  • GaMa123

    GaMa123

    13 września 2016, 08:28

    dlaczego tragedia? najważniejsze to nie poddawać się, same próby robienia czegoś pozytywnego są ważne, a wygrywa kto nie lamentuje nad błędami popełnionymi.....

  • GaMa123

    GaMa123

    13 września 2016, 08:25

    pogoda mi sprzyja :-) coś tam nazwijmy to chudnę, ale 0,5cm-1cm ubytków w 3 tygodnie nikt i tak nie zauważy, staram się w każdym razie. Miałam kontuzję i już myślałam, że nici z półmaratonu ale jest okej. Zamówiłam porządne buty do biegania, nie zajechane i za małe jak te obecne. Bieganie robi jednak swoje nawet jeśli powoli. Dieta mi nie idzie, jem głównie resztki po dzieciach i słodycze ;-) a poza tym same zdrowe warzywka hehehe

  • katbil1

    katbil1

    12 września 2016, 06:41

    A u mnie tragedia

  • katbil1

    katbil1

    29 sierpnia 2016, 09:49

    jak ci leci...

    • GaMa123

      GaMa123

      5 września 2016, 19:45

      dieta marnie, za dużo kalorii, ale biegam 3 razy w tygodniu spalając biegami 2800kcal tygodniowo - zapisałam się na półmaraton 16 października... na wadze 300gr straciłam eh! Chyba musiałabym się odciąć od kuchni gotowania dzieciom i cukierni, żeby dieta szła lepiej - najlepiej jakiś turnus spa hehe. A jak u Ciebie?

    • GaMa123

      GaMa123

      5 września 2016, 19:45

      przepraszam że dopiero piszę ale nie zaglądałam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.