Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WASE czas kupić


Tak sobie myślę, że to całkiem dobrze, że wymieniłem chleb na lepsze. Znaczy na WASE. Znaczy reklama mnie przekonała do tego. Już czuje się młodszy, szczęśliwszy, piękniejszy i lżejszy na portfelu. Patrząc na obwód w pasie tego nie widać, ale przecież to niemożliwe, że przez nawyki konsumpcyjne, prawda? Taka WASA jest fajna. smaruje się ją majonezikiem zamiast masła, kładzie plasterek boczku i polewa ketchupem. Normalnie niebo w ryjku :}
Ale coś mnie ta reklama zmanipulowała, bo kilogramy nie spadają :P
A

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.