Wczoraj było dietkowo super tylko do popołudnia bo miałam w pracy tzw.gotowanie z szefem kuchni do nowej karty i ok 8-10potraw musiałam popróbować,żeby wiedzieć jak mają smakować.Tym sposobem zjadłam ok 200g polędwic i trochę kurczaka(zamiast kolacji-miałam gratis).Byłam u kosmetyczki -taka nagroda za stracone kg,a poza tym mam ładniejsze brwi i wyczyszczoną twarz.
Był rower-30min i zaległe ćwiczenia z wtorku.Te za dzisiaj i jutro muszę rozłożyć na dziś wieczór i niedzielę,bo jak pracuję więcej dni w tygodniu to nie wyrabiam z czasem na ćwiczenia modelujące.Teraz zrobię się na bóstwo i jadę na pogaduchy(po śląsku na klachy)do koleżanki.
Dziękuję Wam moje kochane za doping i wsparcie-bardzo pomaga!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
CzarnaRoza22
11 stycznia 2009, 13:18Dzięki za ten komentarz tylko wiesz. Ty masz problem ze swoim bo to on nie chce a u mnie jest tak że to ja nie chce.NIe mogę się zmusić. I nie wiem jak się przełamać. Czy robic to 'na siłe'? pozdrawiam cieplutko
ariniti
11 stycznia 2009, 11:56ja lubię pichcić, więc dla mnie kuchnia o największa zmora :) jak tam wejdę to mogę i gotować z 5h jak mam czas :-/ dlatego podziwiam Cię za taka wytrwałość i samokontrolę, za to, że się nie dajesz, mimo, że masz naprawdę utrudnioną sprawę . Powodzenia !! :)
CzarnaRoza22
10 stycznia 2009, 11:41Dzięki za odwiezinki... Masz rację , wiem ale jakoś zapału mi brak, niby się staram ale... Pozdrawiam cieplutko.
ccaroline
10 stycznia 2009, 10:07Dziękuję za odwiedziny :) i życzę dalej wytrwałości i sukcesów :) Pozodzenia trzymam kciuki :)
wkmagda
10 stycznia 2009, 00:05tego degustowania nowych smaków, choc to na pewno nie sprzyja diecie. Masz fajny zawód. Moim marzeniem jest prowadzenie małej restauracyjki lub kawiarenki. pozdrawiam M.
bettina4
9 stycznia 2009, 20:26dziękuje za zaproszenie! Fajnie że dołączyłaś do naszej rodzinki , razem wspólnymi siłami zgubimy ten wstrętny tłuszczyk! Pozdrawiam paa!
wycena
9 stycznia 2009, 20:10Gratuluję dwucyfrowej wagi!
Karolina2233
9 stycznia 2009, 18:45Jeszcze nie doszła do mnie paczka ze stepperem ale jak dojdzie i troche poćwicze to na pewno sie pochwale osiagnieciami :) Dzieki za pochwałę :) dla mojej mamy jest za mała chciałaby 5,0 ;/