śniadanie- 2 kromki ciemnego z szynką i pomidorem
II śniadanie - to samo
obiad (jeśli to tak można nazwać) - pare różyczek kalafiora
kolacja - twarożek i kawałek piersi z kurczaka
po kolacji - 3 ogórki kiszone
900 kcal
Jest tak parno ,że na prawdę nie chce się jeść...
Najlepiej mi się odchudza w takie upały na prawdę , nie mam w ogóle apetytu.
kingusia1907
1 sierpnia 2017, 19:46Racja dzisiaj bardziej gorąco niż wczoraj ;) trzymaj się :)